Rajd Portugalii zawsze kojarzy się z dwoma spektakularnymi aspektami: jazdą na limicie oraz dramatycznymi wypadkami, czego nam wirtualny rajd Williams Gaming Club zdecydowanie dostarczył! Oprócz ekscytującej transmisji na żywo, w której trzech wybitnych kierowców esportowych rywalizowało na żywo, fani z całego świata świetnie bawili się tym wydarzeniem, powstałym aby uhonorować zarówno profesjonalne, jak i amatorskie zacięcie i duch rajdów, którymi wykazali się wszyscy zawodnicy!
Na ten fantastyczny event przybyło wielu kierowców, co dowodzi jego popularności wśród społeczności gry WRC. Wśród nich znalazło się wielu obecnych, jak i wschodzących talentów esportowych. W połączeniu z transmisją na żywo ze strony Williamsa, stworzyło to wyjątkowe wydarzenie, które na długo pozostanie w pamięci.
Wąskie, trudne i pełne przeszkód odcinki, o których wspominaliśmy we wstępie do wydarzenia, sprawiły, że różnice czasowe odzwierciedlały przede wszystkim stabilność zawodników. Po czterech wyjątkowo wymagających odcinkach to właśnie Tommi Mäkinen i Kaapo Kalenius z TRT, dwaj fińscy wirtuozi esportu, toczyli zaciętą walkę o zwycięstwo. Ostatecznie, po 19 minutach rywalizacji, pierwszy z nich triumfował o mniej niż 0,1 sekundy, co przekłada się na różnicę mniejszą niż długość samochodu po pokonaniu 30 km!
Podium uzupełnił legenda esportu Joona Pankkonen, który jako pierwszy przekroczył linię mety w transmisji na żywo zorganizowanej przez Williams Esports i Samitto. Jego jazda była spokojna i spójna, ale jednocześnie nie pozbawiona momentów geniuszu za kierownicą i fascynujących komentarzy.
W pierwszej piątce znaleźli się jeszcze Alexandar Celik i TheBac0nato0or, dwaj bardzo szybcy kierowcy, którzy mogli rywalizować o zwycięstwo. Niestety, drobne błędy pozbawiły ich szansy na wejście na podium.
Drugi w transmisji na żywo i szósty w ogólnej klasyfikacji był Izamusing, który utrzymywał się w czołówce do czasu katastrofalnej zmiany setupu auta, które doprowadziły do dwóch błedów na drugim odcinku. Widowiskowe powroty (i okrzyki!) transmitowane na żywo były jedyną pociechą za stracony czas.
TheAmbientMike był najszybszym kierowcą samochodu innego niż Skoda, kończąc rajd na siódmym miejscu, a jednocześnie był ostatnim kierowcą, który zmieścił się w minucie od szalonego tempa zwycięzcy. Whaddayamean ukończył rajd na solidnym 8. miejscu, a inny z gości streamu, Patryk Gerber, mimo ograniczonego przygotowania do wydarzenia, zajął 9. Lokatę, pokazując miejscami naprawdę świetne tempo. Pierwszą dziesiątkę zamknął nikt inny, jak Wilsgreen z Williamsa, dowodząc, że nie trzeba być zawodowym kierowcą, aby osiągać solidne wyniki. Prowadzący wydarzenie, Punjew, był na dobrej drodze do świetnego rezultatu, ale przebita opona na 4. oesie przekreśliła jego szanse. Za to jego próba dotarcia do mety na trzech kołach z pewnością była tego wieczoru świetnym widowiskiem dla kibiców!
Mamy nadzieję, że cieszyliście się tym wydarzeniem dokładnie tak, jak sobie życzyliście, i że dołączycie do nas na kolejnym wirtualnym rajdzie z Williams Esports i Samitto!